DLA ODMIANY NIECO O FILMIE
piekny, wzruszajacy, poruszajacy i baaardzo smutny film o milosci, nie wyobrazam sobie go nie zobaczyc-zmienia punkt widzenia GORACO POLECAM!!!

PRZYJEMNY
podobny do "Raya"-to zaleta, swietna Reese, niezły Phoenix i do tego muzyka-dla mnie calkiem nowa i baaardzo relaksujaca-warto

INNY NIŻ WSZYSTKiE
jeszcze nigdy nie widzialam takiego filmu, nie zachwycil mnie, ale napewno zapada w pamiec znakomita obsada, szczegolnie Johanson

NUDA!!!
totalna porazka-nudny, niesmieszny, bez akcji i sensu, choc musze przyznac, ze w ogolnej miernocie dobrze prezentowlaa sie Niklinska w roli Tosi, i ten mlody, ktory gral Piotrka, Delag lepszy niz Żmijewski w poprzedniej czesci, ale Wolszczak-dno dno i jeszcze raz dno