Repertuar filmu "Bliźniaczki" w Rzeszowie
Brak repertuaru dla
filmu
"Bliźniaczki"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 139 min.
Produkcja: Holandia , 2002
Premiera: 23 września 2005
Dystrybutor filmu: Tantra
Reżyseria: Ben Sombogaart
Obsada: Thekla Reuten, Nadja Uhl, Ellen Vogel
Po śmierci obojga rodziców, małe siostry bliźniaczki zostają rozdzielone. Lotte dorasta w inteligenckiej rodzinie w Holandii, Anna na farmie w Niemczech. Kiedy spotykają się podczas II Wojny Światowej, różnice między nimi są nie do pokonania; Anna poślubiona oficerowi SS, Lotte – z żydowskim narzeczonym. Dopiero ich kolejne spotkanie po wielu latach da nadzieję na pojednanie.
Wasze opinie
pod wzgledem fabuły nuuuuudny
i nieciekawy
Dobre zdjęcia Piotra
Kukli. Nic poza tym.
NIKOMU BYM NIE RADZIŁ TEGO
FILMU OGLĄDA
film jest do bani!!!
W ogóle mi się nie
podobał, praktycznie przespałem
cały film.
DO BANI
Świetny :)
Ciekawy film, świetna
fabuła, wiarygodnie zagrana.
Różne postawy podczas II Wojny
Światowej i po niej, ludzkie
dramaty; o tym, że piekło to
inni, jak skrzywiony charakter
lub osobista tragedia potrafią
odcisnąć piętno na życiu innej
osoby. O tym jak trudno
przebaczyć i jak silne potrafią
być stereotypy. Dla mnie ciekawy
był powrót do problemu oceny
Niemców po II WŚ - wydawało mi
się, że nikt do tego już nie
wraca a tu pokazane uczciwie
racje obu stron.
I jeszcze w tle: Holendrzy
podczas wojny - niby w tle ale
jednak wyraziście zaznaczone
problemy, z którymi borykali się
moi ulubieni hutliwi serojadzi z
depresji :)
Poza tym oczywiście
rarytas: film in het nederlands
:)
Aha! i dla męskiej (i nie
tylko) widowni: urocza Nadja
Uhl...
kompletne dno
kto może być takim pedałem
żeby coś takiego durnowatego
stworzyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!<
/p>
świetny
Nie spodziewałem się, że
film będzie aż tak dobry, bo
temat wydał mi się dość banalny.
A jednak udało się z tego
skręcić świetny film. Fajnie
pokazane realia epoki, całkiem
dobrze zagrany. W sumie w życiu
chyba nie widziałem
holenderskiego filmu, a okazuje
się, że jednak da się.
hmmm....
Chętnie się wybiorę na ten
filmik,zapowiada się
interesująco...