Profile: kiniomaniak
Films comments:
Closer limonka18,
4. lutego 2005 godz. 19:17
Hmmm... troche rozczarowana
jestem. Słyszałam, że dobry
psyhologiczny film. Mnie nie
poraził, chyba że jest az taki
głęboki, że kompletnie nie
zrozumialam reżysera:)
Odnioslam wrażenie, że te
sceny w klubie były tylko po
to, zeby zadowolic męską część
publiczności. Ktoś mnie spytał,
czego się nauczylam? Chyba tylko
robić szpagat:P
cd
zapomniałam dodać, że gra aktorska była ok i piosenka rozpoczynająco-kończąca też. Nie wiem,czy tyle wystarczy by wybrać się na ten film